Pierwsze 2 części wysłuchałam chętnie, może nawet z przyjemnością. Ta mnie umęczyła. Skończyłam słuchanie 30 minut przed końcem książki, opis osobowości wielorakiej był tak nużący, że nie dałam rady dotrzymać do końca. Mam wrażenie, że autor nie miał za bardzo pomysłu na te książkę. Całość jest okropnie przekombinowana, absolutnie nierealistyczna, męcząca i odrażająca w szczegółach opisywanych zbrodni. Nie polecam.

Dobijanie trupa - niepotrzebnie wydłużana historia o 4X.

Czasami mniej znaczy lepiej. Dobrze, że to ostatnia część bo następnej bym już nie przeczytała. Lektor chwilami też już chyba miał dość.

Polska kryminałem stoi, a nasz lubelski Max świetnie daje radę i tak trzymaj...

Deryło to jeden z tych bohaterów którzy zdecydowanie wzbudzają naszą sympatię

Trzyma za gardło od początku do końca.Max Czornyj w doskonałej formie.

33/09.04.2023 Chyba muszę przeczytać jeszcze raz… trochę się pogubiłam czasem

Seria z tomu na tom coraz bardziej wciąga. Lektor na początku trochę zgrzyta ale potem już nie można sobie wyobrazić zeby komisarz Deryło mówił innym głosem.

Absurdalna momentami

Zakończenie zniechęcające do sięgnięcia po kolejną część. To nie znaczy, że w kimś innym nie obudzi potrzeby dowiedzenia się, co dalej z komisarzem. Mi po prostu ulewa się od czytania/słuchania o tych wszystkich problemach osobistych, z jakimi borykają się policjanci w książkach. Alkoholicy, rozwodnicy, po stracie itp. Motyw w wielu kryminałach, jakby to miało stanowić normę.