Wartka i dynamiczna akcja...

W czasach dzieciństwa mieszkałam na osiedlu. W moim bloku było 11 pieter. moje mieszkanie mieściło się na 2 piętrze. Pod blokiem znajdował się parking oraz tuż obok ulica. Po drugiej stronie ulicy był sad. Z okna więc widziałam parking,ulicę i zielony sad :)Gdy chodziłam na koncerty - wracałam do domu ok 3 nad ranem. Po zjedzneiu czegoś i szybkim prysznicu, uchylałam okno i wskakiwałam do łóżka, aby udać się w ramiona Morfeusza. Zasypiałam przy bardzo podobnych dźwiękach...ale to, co słyszałam było.wzbogacone o trel ptaków, sporadycznie przejeżdżające samochody ulicą i czasami szybko pojawiające się i zanikające niezrozumiałe rozmowy sąsiadów.Kochałam deszczową porę - wtedy było słychać deszcz ♡ Do teraz najprzyjemniej zasypiam - wsłuchując się w krople, uderzające o szybę :) Dźwięk z powyższego nagrania jest smutny i samotny. Brakuje mu reszty, aby był całością.

Zgodna z opisem

Sam szum

Xdddd niesamowici są ci ludzie co są zdziwieni szumem

Szum we wszystkich częściach. To nie jest muzyka

Xd lol🥱

Czy tylko ja tak mam? Żadnej muzyki i tylko jakiś jednostajny szum??

Nuda nuda i nuda

Słychać jakby szum radia ze źle nastawioną anteną. Nie jest kojące...