Romane
Pewnego dnia podszedł do mnie mężczyzna z papierosem: ma pani ogień? Odpowiedz zajęła mi kilka lat, ale pytanie było jak iskra. Moja wyobraźnia zajęła się i stanęła w płomieniach. Buchały metafory – pirotechniczne, miłosne, nawet strażackie. Kopciła się historia. A może było tak, że to ja podeszłam, o nic się nie prosiłam, tylko kazałam sobie podać ogień. I po to samo wysłałam moje bohaterki. Mówiąc najkrócej. Zyta Rudzka
© 2024 Empik Go (undefined): 9788327247636
undefined: 22. April 2024
Romane
Pewnego dnia podszedł do mnie mężczyzna z papierosem: ma pani ogień? Odpowiedz zajęła mi kilka lat, ale pytanie było jak iskra. Moja wyobraźnia zajęła się i stanęła w płomieniach. Buchały metafory – pirotechniczne, miłosne, nawet strażackie. Kopciła się historia. A może było tak, że to ja podeszłam, o nic się nie prosiłam, tylko kazałam sobie podać ogień. I po to samo wysłałam moje bohaterki. Mówiąc najkrócej. Zyta Rudzka
© 2024 Empik Go (undefined): 9788327247636
undefined: 22. April 2024
Tritt ein in eine Welt voller Geschichten
Noch keine Bewertungen
Lade die App herunter, um Bewertungen abzugeben
Deutsch
Deutschland