Polecam

Bardzo ciekawa opowieść, ale lektor z manierą hiperpoprawności miejscami wkurzający. Tak samo jak dzwonki i skrzypienia. Po co to komu w audiobooku.

466. Kolejna, doskonala ksiazka Petry Dvorakovej.

"Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni". Przygnębiające studium samotności i lęku z iskierką nadziei na końcu.

Tego się nie spodziewałam, bardzo mnie zaskoczyła tematyka tej książki. Myślę że to zakończenie pozostawia trochę niedosyt. Też „przypadłość” księdza, która zaczęła się objawiać dopiero w poznym wieku jest trochę nierealna. Za to odejmuje 1 gwiazdke, jednak myślę że to bardzo dobra książka - wciągająca i szokująca.

Książka trudna, smutna. Nie podoba mi się to, że zawsze ksiądz musi być o coś posądzany jak by w innych środowiskach nie działo się nic złego. Trudno ocenić książkę. Właściwie niczego nie zrobił bo nikt nie znał jego myśli. To jak ludzie oceniają i szufladkują jest złe.

Normalnie nie przepadam za wątkami religijnymi w książkach, ale od tej się nie mogłam oderwać. Kolejna pozycja Petry Dvořákovej, która trafia do mnie swoimi błyskotliwymi przemyśleniami i pozwala zatracić się w momencie chwili. Główny bohater, którego pragniemy nienawidzić, a który jest najprawdziwszy w swojej postaci. Fenomenalna.

Bardzo dobra!

Ładnie napisana, jednak pozostawia mieszane uczucia

Mało popularny temat, brawa dla autorki za odwagę!