Zamiast na motywie książki, autor skupił się bardziej na polityce i atakowaniu, jak to nazwał ,,reżimu pisowskiego" 😂

Dziennikarz jest znacznie lepszym detektywem niż wysławiony policjant. Odnoszę wrażenie, że powieść opiera się na fantazy a nie rzeczywistym życiem.

Wysłuchałam całego cyklu. Fabuła mogłaby być dobra tylko lektor robiąc z głównej postaci żałosną safandułę a akcji odbierając tempo i dynamikę zepsuł całą przyjemność słuchania. Teraz dobitnie zrozumiałam jaka jest różnica między czytaniem a interpretacją. Trochę żal autora bo zniszczono mu niezłe książki

Treść ok ' . Lektor spowodował wrażenie , że główny bohater to 80 letni starzec i fajtłapa

Ciekawa, choc znow troche bledow merytorycznych. Plus za akcje osadzona we Wroclawiu.

57-letnia kobieta jako idiotka z demencją, rozterki sercowe 40-latka, bardziej w stylu Bravo niż kryminału. Młoda ukochana, seks nad Odrą. Kiepsko, śmieszno i durno. Szkoda było czasu, ale przynajmniej wiem, że w takie klimaty brną nie tylko autorki grafomańskich romansideł

B.dobra

Niezły kryminał.

Niby ciut lepiej, niż większość aktualnych banałów, acz mogłoby być mniej naiwnie

Polecam