Bardzo miła, lekka historia. Do tego fantastyczny lektor! Jak tak czytam niektóre komentarze... No ja rozumiem, że każdy ma swój gust itd, ale żeby się tak gorszyć bo trochę przekleństw jest w książce to już lekka przesada. Warto czasem wyciągnąć kija z d... - ups🤫przepraszam - z pupy i dać na luz a życie może być o wiele przyjemniejsze 😊😊😊 Pozdrawiam wszystkich, którzy mnie teraz zhejtują za te słowa 😘😘

Szczyt banału naszpikowany wulgaryzmami nie wiadomo po co. Pan Filip zamiast zachowania dystansu narratora , dał się wkręcić i niemal szczytował z bohaterami nabierając tempa i piszcząc. Może jedna bohaterka drugoplanowa zarysowana przyzwoicie, pierwszoplanowi rodem z Dallas. Twórczość nie powinna opuścić szuflady autorki. Oby nie było ciągu dalszego.

Nie rozumiem czym tu się oburzać. Owszem, sporo przekleństw, ale są wypowiadane w odpowiednich momentach i absolutnie nie rażą, mnie raczej rozśmieszały. Historia banalna? Może trochę, jak to czasem romansidła bywają. Niemniej książka jest zabawna, z barwnymi postaciami, lekka i przyjemna. Sympatyczny odmóżdżacz w ciężkich i poważnych czasach. Interpretacja Pana Kosiora absolutnie fenomenalna. Do tej pory słucham Go czytającego mroczniejsze pozycje. I tym razem Pan Filip nie zawiódł. Fantastycznie przeczytane 'banalne romansidło' i czekam na kolejną część. Polecam i życzę więcej luzu.

Dno totalne! Tego się nie da sluchac!! Język wprost z rynsztoka! Książki tego typu mają relaksować a nie sprawiać, że czytelnik czuje się zażenowany. Patologia literacką. Nie polecam

Kosior!!!! WYMIATASZ!! I LOVE U!!!

Banał straszny!!!!! Nawet mój ulubiony lektor nic nie ratuje. Nie nazwałabym przyczyny braku zachwytów nad tym dziełem usianym wulgaryzmami kijem w pupie , a poczuciem smaku . Wszystko może być ale musi mieć jakieś uzasadnienie.

Bardzo przyjemna. Słuchało się baaaardzo fajnie. Lektor cudowny!

Pomimo banalnej fabuły, dzięki słownictwo i nie przegadanej historii i oczywiście arcymitrzowskiej interpretacji Pana Filipa Kosiora super fajna i lekka książka.

Najlepszy z tego audiobooka jest lektor, fantastycznie interpretuje. Reszta ...wulgaryzmy i płycizna...Nastolatkom zapewne zaimponuje „sterczący kutas” i wszelkie „ kurwy” i „zajebiste” okrzyki uznania. Kontynuacji na 100% nie posłucham

To najgorszy wysłuchany przeze mnie audiobook. Zresztą nie cały, ponieważ nie dało się tego słuchać… Beznadziejnie grafomańskie . Najgorsze jednak jest chyba to w jaki sposób autorka-kobieta opisuje sceny seksu i sposób myślenia o kobietach głównego bohatera. Mam nadzieję że dalszego ciągu jednak nie będzie