Wspaniala. Czytam ja po raz drugi, po 30 latach od pierwszego razu i nic nie straciła na swojej mocy, ważności i przesłaniu. Świetna pani lektor.

Trylogia pani Muskat jest jedną z najpiękniejszych..Napisana pięknym językiem ,wrażlowa i mądra. Nie zliczę ile razy wycisnęła moje łzy. Przeczytana, nawet nie wiem ile razy...teraz powracam, któryś kolejny juz raz do losów Magdaleny. Poraz pierwszy posłucham...

Wspomnienie dawnych lat ,jak bym czytał to wczoraj

Przepiękna książka wyciskająca z oczu łzy. Napisana pięknym językiem i dobrze przeczytana.

Dobrze posłuchać ponownie👍🏻

Warto wysłuchać,polecam👍

Lektor odpychający, bez emocji. Nie dałam rady wysłuchać do końca 😱

Książka super , pięknie przeczytana , polecam.

Taka dobra książka a lektorka fatalna nie mogę tego słuchać. Szkoda.

Każdy kto zamierza napisać własną powieść najpierw powinien sam przeczytać książki Stanisławy Fleszarowej Muskat, żeby nauczyć się jak powinno się budować zdania a wraz z nimi napięcie. Żeby nauczyć się tworzyć fabułę i wprowadzać czytelnika do powieści jakby on sam był jej bohaterem. Wiele współczesnych pisarek używa zbyt dużo nierozwiniętych, skąpych zdań, które tworzą zbyt lakoniczną i przewidywalną fabułę. Można by rzec, że wydawanie takich książek to zaśmiecanie środowiska i marnowanie papieru, ale zawsze znajdą się czytelnicy, dla których tandeta jest szczytem luksusu. Co do powieści Fleszarowej to zawsze zapadają one w pamięci czytelnika. Ciągle wracam do nich, żeby móc poszerzać swoje słownictwo i umieć rozwija swoje wypowiedzi. W taki sposób łatwo jest przyswajać sobie wiedzę historyczną, która wpleciona w fabułę działa, na wyobraźnię i kształtuje tożsamość. Lektorka mgłaby poćwiczyć nieco niemiecki.