O całej trylogii: przyjemna historia, wątki są zgrabnie poprowadzone i domknięte (jednak zdecydowanie bardziej zainteresowały mnie te dotyczące przeszłości). Szkoda tylko, że Wydawnictwo traktuje swoje słuchaczki niczym niedouczone dziesięciolatki, którym trzeba wyjaśniać w przypisach, co oznaczają Wehrmacht albo szpilka do kapelusza.

Książka byłaby ciekawa, gdyby nie to, że od pewnego momentu były głównie wątki z dziećmi. Miałam wrażenie, że słucham Dzieci z Bullerbyn, a nie książkę dla dorosłych. Zaczęłam przewijać te nużące fragmenty, ale kiedy okazało się, że przewinęłam już trzy rozdziały i kolejny raz słyszę "Elwirka..." to nie wytrzymałam i skasowałam książkę. A szkoda, bo byłaby ciekawa.

Wciągająca seria. Pierwsza część tego tomu zdecydowanie najciekawsza, chociaż fragmentów na temat PRL-u również słuchało się z zainteresowaniem. Przypisy zakrawają o kpinę, nie tylko irytują, ale wręcz obrażają czytelnika, bo wyjaśniają wiedzę na poziomie szkoły podstawowej. Lektorka świetna!

Saga małopolska wciąga od pierwszego do ostatniego tomu. Tylko czuję lekki niedosyt bo niby coś się wyjaśniło ale nie do końca, tak jakby autorka zastanawiała się czy zakończyć na trzecim tomie czy dopisać czwarty. Jak dla mnie mogłaby dopisać. Lektorka wymiata

SUPER wspaniała historia polecam całego serca wszystkie trzy części .

Książki Pani Szepielak mogłabym słuchać na okrągło . Dziękuję

...

Super

O