Co za moda na mieszanych lektorów? Nie da się słuchać. Lektorka zaniża poziom fajnie zapowiadającej się książki. Niestety po godzinie nie da się słuchać. Pani lektor czyta jak dla przedszkolaków ... Szkoda 😕

Szkoda czasu.

Męczące ....... Trochę jak amerykański serial o nastolatkach z szkoły średniej... Wszystko strasznie spłycone, a narracja rozwleczona jak gumka w starych majtkach......

Odpowiada mi Pana twórczość Pani Moss. Dziękuję

Wcześniejsze części bardziej wciągały.

Szkoda czasu

Kompletnie nie rozumiem fenomenu tego autora. Naciągane, przebrutalizowane opisy i zwroty akcji, których się nie spodziewasz, bo nie mają najmniejszego sensu w kontekście całej powieści to nie jest przepis na thriller. Plus styl pisania niestety strasznie odrzucający. Ale hej, pieniążki się zgadzają.

Mam nadzieję, że życie większości nastolatków jednak tak nie wygląda... ale to pewnie naiwne życzenie. W obliczu tego, gdy pomyślę o przygłupich memach wychwalających dzieciństwo w czasach PRLu, mam tylko jedno pytanie: jakim "cudem" te szczęśliwe i wolne dzieciaki (schyłku) PRLu mogły swoim dzieciom zgotować taki los? Bo kto ten świat urządza przez ostatnie 20 lat?...

Nie wiem skąd nagatywne oceny, zarówno powieść jaki lektorzy dla mnie na 5 gwiazdek. Pędzę wysłuchać drugiej części... 🤗

Swietna. Zakończenie zaskakujące