Step into an infinite world of stories
Jeszcze przed sprawą wzięli mnie do wariatkowa. Ta cała szopka z badaniem mego zdrowia psychicznego trwała prawie dwa miesiące. Przez pierwsze dwa tygodnie, jak tylko mogłem najlepiej, paliłem głupa, opowiadając tym wszystkim lekarzom, że słyszę rozmaite diabelskie głosy i że to właśnie one zmusiły mnie do zabicia tej rodziny. Starałem się jak mogłem rżnąć kretyna, ale oni chyba nie bardzo mi wierzyli. To byli zawodowcy, grzebali już w głowie nie jednemu przestępcy. Te głodne kawałki, które im sprzedawałem, jakoś nie za bardzo trafiały im do przekonania. W końcu sam przestałem już wierzyć, że uda mi się ich oszukać i że uznają mnie za świra. Zresztą przez ten czas dokładnie przeanalizowałem swoją sytuację. Za ten mord, nawet z żółtymi papierami, siedziałbym w zamknięciu do końca życia. W tym lub innym głupiejowie. Wśród tych wszystkich czubków udających psy, gęsi, kuropatwy i papieży. Wolałem więzienie. Tu przynajmniej jestem wśród swoich. Wiem czego po kim się spodziewać. Zresztą, jak sam wiesz, nieźle się tu ustawiłem. Nawet stare zgredy boją się mnie jak diabeł święconej wody.
© 2017 e-bookowo (Audiobook): 9788393808885
Release date
Audiobook: September 27, 2017
Listen and read without limits
800 000+ stories in 40 languages
Kids Mode (child-safe environment)
Cancel anytime
Listen and read as much as you want
1 account
Unlimited Access
Offline Mode
Kids Mode
Cancel anytime
English
International