Nie wiem, czemu lektorka ma takie słabe recenzje. Osobiście ciężko słucha mu się kobiet w roli lektorów, ale tutaj było na prawdę dobrze. Naturalnie, bez dziwnego zaciągania, co się innym zdarza.Co do samej książki nam trochę mieszane uczucia. W połowie strasznie mnie drażniła. Głupotą, przewidywalnością, oczywistością. Ale nieoczekiwanie końcówka przyniosła mu pewną satysfakcję.W sumie nie jest źle.

Serio.. można być aż tak naiwnym....książka beznadzieja

Naiwność głównej bohaterki jest przerażająca… nudna, przewidywalna

"Kto" łatwo przewidzieć ale "jak" - miło się słucha. Co prawda naiwność niektórych postaci potwornie irytuje... ale może dlatego, że w obliczu wymarzonych relacji człowiek czuje, że sam by się dał nabrać z nadziei na spełnienie? Daje do myślenia, szczególnie druga połowa, więc polecam mimo lekkiej irytacji przez pierwsze pół książki 😅

Treść męcząca powtórzeniami.Co kto lubi.

Całkiem ciekawa. Zastanawia mnie tylko co to za telefon ktorego bateria działa przez miesiąc 😉

Ciekawa i fajna lektorka

Polecam, super pozycja.

Dziwna

Książka nieco nierówna; na plus z jednej strony pod powierzchnią akcji trochę analizy zachowań bohaterów i ciekawa druga połowa, na minus: pierwsza połowa się ciągnie niemiłosiernie, wiele powtórzeń w tej książce podobnych wątków (np. do znudzenia: pewien wesoły wieczór przyjaciółek). Lektorka: p. Agnieszka, bardzo naturalna, jakoś tak... pięknie czyta.