Lektor nad wyraz nadchniony. Niestety dla mnie nie do przebrniecia. Proza wymagajaca swiadomego czytelnika- nie nalezy do uniwersalnych. Polecam sprobowac w wersji „teksteowej”

Bardzo klimatyczna, niespieszna, malarska próba zatrzymania życia w kadrach. Tylko dla cierpliwych romantyków:)

Tyle wątków, tyle planów, szczegółów setki, w głowie się kręci. Niezwykle. Zjawiskowe. Cholernie trudne. Sztuka bezdyskusyjnie najwyższych lotów; jak u Bacha albo Rembrandta, aczkolwiek w kolorystyce jaśniejszej, jak u Scarlattiego lub Renoira.

Lubię klasykę. Marcel Proust stary dobry Proust.

Świat postrzegany zmysłami człowieka wrażliwego, to rzeczywistość pełna emocji wynikających z doznań zmysłowych. Smak magdalenki, fraza muzyczna, widok eleganckiej kobiety w przestrzeni kojarzącej się z miłością - to wszystko rodzi skojarzenia, wywołuje uczucia, wspomnienia, nadzieje... Nie znam książki, która potrafi w bardziej obrazowy sposób opisać emocje. Rezonują one z tym, co sami przeżyliśmy, ale odzwierciedlają i też świat konwenansów i stosunków mieszczańskiego społeczeństwa z początków XX wieku. To na pewno nie jest książka dla każdego. Myślę, że docenią jej walory ludzie wrażliwi, podobni narratorowi. Mnie na pochłonęła. Teraz czas na tom II!

Piękny

Wielka wspaniała proza,fascynująca .Dla większości zbyt trudna.

Ładna książka)

Zupełnie inna, niesamowita opowieść a jednocześnie taka staroświecka. Nikt już tak nie pisze.

Opisy,opisy i trochę jakieś historii i opisy,opisy... Wytrzymałam 8h i dalej już nie mogę...