Jeżeli ktoś interesuje się tym wypadkiem to niestety w tej książce sie nie dowie co się na prawdę stało. Autor na początku sprawia wrażenie rzetelnego, aby pod koniec książki zniszczyć to wrażenie. Dopasowuje swoją teorię na siłę, pomijając kluczowe fakty, które sam zresztą przedstawił w książce, tylko po to aby na siłę wyjaśnić zagadkę.Na samym końcu książki przedstawił prawdopodobny przebieg wydarzeń. Który jest oderwany od rzeczywistośći, i bardziej wzbudza politowanie dla autora niż cokolwiek wyjaśnia.Warto przeczytać tylko początek książki bo fakty jakie zebrał są ciekawe.

Niby ciekawie się słucha, ale chyba tylko wtedy gdy nie słyszało się nigdy o tej historii. Autor pomija zupełnie kim są osoby dramatu, co stanowi podstawę wielu z teorii co mogło wydarzyć się na przełęczy. Odnoszę wrażenie, ze autorowi jakoś przypasowała teoria o infradzwiękach i tornadach, wiec szukał faktów, które te teorie potwierdza. Teoria mocno naciągana 🙂 książka dla pasjonatów, którzy traktują ja jako jedna z pozycji związaną z birtującą historia, a nie jakieś szczególne źródło wiedzy o wydarzeniach z 1959

Bardzo wnikliwa analiza tematu. Sugerowany przez autora scenariusz wydarzeń jest wysoce prawdopodobny. Polecam.

Koncowka zabija... po co tyle tych podziękowań i wymieniania każdego z osobna.... bez sens totalny

Nie mogłam już słuchać wewnętrznych monologów autora. Do znudzenia. Finalnie dosłuchałam do połowy.

Super lektor.

Bardzo dobrze napisana książka. Zaczynając słuchać bałam się, że zanudzi mnie samymi suchymi faktami. Jednak nic takiego się nie stało i przesłuchałam ją w ciągu 3 dni. Rozwiązanie wydaje się być prawdziwe.

Ciekawie napisana niesamowita historia.

Średnia

Książka, która nic nie wnosi do sprawy. A teoria przedstawiona w niej, nie trzyma się kupy.Od tamtych wydarzeń wiele ekspedycji się tam wybrało i obozowało. I jakoś nikogo więcej tajemne infradźwięki nie pchnęły do panicznej ucieczki z namiotu, bez ciuchów, na -40 mróz.