App Store

Google Play

is Device Banner Block 894x1036

Stígðu inn í heim af óteljandi sögum

Hlustaðu og lestu

Charles R. Swindoll

Życie pełne jest pytań. Nie ma chyba nikogo, kto byłby w stanie wyjaśnić wszystkie tajemnice naszej egzystencji.

Jedną z nich jest cierpienie. Dlaczego jest tak wiele cierpienia? Jaki jest jego sens? Dlaczego pobożni muszą cierpieć, a bezbożni często cieszą się beztroskim życiem?

Słowo Boże, ze swoją ponadczasową mądrością, nie unika tego zagadnienia. Temat cierpienia pojawia się w Piśmie Świętym wiele razy. Również 1 List św. Piotra podejmuje ten wątek.

Cierpienia nie można uniknąć. Nie są go w stanie uniknąć nawet ludzie, którzy mają z Bogiem bliską więź. Tak było w życiu Hioba, tak jest w życiu wielu wierzących, którzy przechodzą przez "ciemną dolinę" cierpienia, nawet nie wiedząc dlaczego.

Biblia stawia jednak zaskakującą tezę: człowiek wierzący może odczuwać radość nawet w środku bolesnych doświadczeń.

Zygmunt P. Karel

Fundacja IFL-Polska

Nadzieja mimo wszystko. Studium 1 Listu św. Piotra

Nadzieja większa od cierpienia - cz.2

Święty Piotr rozpoczyna swój list, podkreślając znaczenie "żywej" nadziei. Nadziei na przekór cierpieniu. Nadziei w tym życiu i po drugiej stronie śmierci.

Jednocześnie apostoł podkreśla znaczenie prawego życia - pomimo tego, że świat wokół nas znajduje się w moralnym chaosie. Nadzieja i świętość idą w parze, ponieważ "każdy, kto pokłada w Nim taką nadzieję, staje się świętym, podobnie jak On jest święty." (1 List św. Jana 3,3).

Wsłuchajmy się w Boże wskazania na temat tego wymagającego, ale - z Bożą pomocą - osiągalnego stylu życia.

Nadzieja większa od pokusy - cz.3

Chrześcijanie, niestety, nie słyną z tego, że się nawzajem popierają. Nie cechuje nas lojalność i wzajemne oddanie. Zamiast się wspierać, raczej dokuczamy sobie, poniżamy się i krytykujemy.

Bardzo to dziwne! Pierwotny Kościół był inny. Mimo tego, że wierzący byli rozproszeni z powodu prześladowania, jakie na nich spadało i z powodu ataków, jakim musieli sprostać, trzymali się razem, dodawali sobie otuchy i wspierali się. Tworzyli krąg, do którego nie można się było wedrzeć, aby go od środka osłabić.

Obecnie, gdy tak łatwo nam przychodzi "napominanie" i krytyka, trzeba przypominać znaczenie i wartość jedności.

Nadzieja większa od podziałów - cz.4

Wszystkie małżeństwa są szczęśliwe? Dopiero wspólne życie sprawia trudności!

Uśmiechamy się, bo wiemy, jak bardzo te słowa są prawdziwe. Gdy zwiędną kwiaty, zgasną świece, ucichnie muzyka i wybrzmią słowa przysięgi, przychodzi szara codzienność wspólnego życia. Presja płacenia rachunków, wyczerpanie z powodu obowiązków w pracy, trudności z dogadywaniem się, nieporozumienia, które zaczynają się od braku harmonii w życiu seksualnym, narosłe urazy, z którymi trzeba sobie poradzić. Lista zdaje się nie mieć końca.

Apostoł Piotr rozumiał te zmagania - sam był żonaty. Doceniał znaczenie harmonii życia domowego. Pod natchnieniem Ducha Świętego pozostawił praktyczne rady dla tych z nas, którzy jesteśmy w związku małżeńskm.

Mimo tego, że od czasów Apostoła dzielą nas wieki, zasady, o których pisze, są wciąż aktualne.

Nadzieja większa od ślubowania - cz.7

Czy kiedykolwiek zadałeś sobie pytanie: W jakim celu Bóg zostawił cię na tym świecie po tym, jak doświadczyłeś cudu zbawienia? Dlaczego natychmiast nie zabrał cię do swego wiecznego domu - z dala od trudów i kłopotów życia na ziemi?

Najbardziej oczywista odpowiedź brzmi: Abyś mógł być Jego ambasadorem, jego świadkiem. Nikt nie ma lepszych kwalifikacji, by opowiadać o tym, jak odnaleźć drogę do Boga i doświadczyć przebaczenia, niż nawrócony grzesznik.

Jest jeszcze jeden powód. Bóg pozostawił nas tu na ziemi po to, by kształtować nas na podobieństwo swego Syna, Jezusa Chrystusa. Ten proces prowadzi ku dojrzałości.

Aby dokonać oceny swego wzrostu duchowego, dobrze jest oderwać się na chwilę od codziennych obowiązków i spojrzeć wstecz. W słowach Apostoła Piotra możemy wyróżnić kilka "punktów duchowego rozwoju". Sprawdź, jak ci idzie.

Nadzieja większa od niedojrzałości - cz.8

Apostoł Piotr był realistą. Zanim został apostołem, parał się rybactwem, a praca ta nie należała do łatwych. Sieci, łodzie, ryby, zarwane noce, niepewność, rywalizacja z konkurencyjnymi klanami rybackimi - po prostu twarda, czasem brutalna rzeczywistość.

Nie powinniśmy więc być zaskoczeni, że znalazło to oddźwięk w jego osobowości i... w jego stylu pisarskim. Daleko Piotrowi do filozoficznego wyrafinowania. Nie interesują go abstrakcyjne dyskursy. Liczy się praktyka, nie ilość wypowiedzianych słów.

Tak więc, gdy Piotr decyduje się podjąć temat cierpienia i prześladowań, nie rozwodzi się zbytnio, ale podaje proste zasady, jak postępować w obliczu trudnych okoliczności. A pisząc o czasach ostatecznych, zamiast dziesiątek teorii i interpretacji, zostawia czytelnikom kilka klarownych wskazówek do zastosowania.

Nadzieja większa od ekstremizmu - cz.12

Ustami proroka Izajasza Bóg zapewniał swój lud, że nawet idąc przez "ogień" doświadczeń, będą doświadczać Jego cudownej ochrony. Apostoł Piotr nawiązuje do tego obrazu, pisząc o "potężnym ogniu" prób, którym muszą stawiać czoła chrześcijanie.

Nie była to tylko poetycka zabawa metaforami. Piotr doskonale wiedział, co to znaczy być prześladowanym za wiarę, co to znaczy palący ból fizycznych ran i piekący jad nienawiści. Myśli, które przelał na papier w tym fragmencie listu, nie są więc wydumaną teorią, ale "sprawdzonymi w ogniu" wskazówkami na temat trwania przy Bogu nawet w najtrudniejszych momentach.

Czy dla nas słowa o Bożej wierności i opiece to coś więcej niż tylko piękne cytaty ze starożytnej księgi? Czy przez ogień naszych doświadczeń idziemy, trzymając się Boga?

Nadzieja większa od prób - cz.13

W świecie takim jak nasz, gdzie tak wielki nacisk kładzie się na autopromocję i nienaganny PR, przesłanie to nie znajdzie wielkiego uznania. W epoce, w której większą wartość ma dobry wygląd niż dobre serce, w której pierwsze wrażenie liczy się bardziej niż integralność, kto będzie sobie zawracał głowę takim sprawami jak poddanie, pokora, zależność i zaufanie? Kto dziś wybierze łaskę zamiast szerokiej władzy albo modlitwę zamiast wysokiej pozycji?

A jednak, jeśli naprawdę chcemy odnaleźć trwałe spełnienie, musimy powrócić do "formuły", którą prezentuje Bóg w swojej Księdze.

Nie jest to skomplikowany przepis, osiągalny tylko przez wybranych. Pomimo to, niewielu próbuje konsekwentnie stosować go w swoim życiu. Ci jednak, którzy zaufają Bożej mądrości, nie zawiodą się.

Nadzieja większa od niezadowolenia - cz.15

Dużo się w dzisiejszych czasach mówi o diable, złych duchach, czarach, opętaniu, itd. Wiele z tego, to kompletne bzdury, generalnie dominują przesądy i uproszczenia, a rzetelnych informacji - jak na lekarstwo. Jest to dziedzina budząca duże emocje i środki masowego przekazu bez skrupułów na tym żerują.

Zamieszanie się powiększa, co musi niezwykle cieszyć Księcia Ciemności. Jego prawdziwa natura, taktyka, cele i sposoby działania są dobrze ukryte pod stosem medialnej dezinformacji.

Chrześcijanie nie muszą być w tej sferze ofiarami ignorancji i/lub strachu. W praktyce jednak, także ludzie wierzący padają ofiarą błędnych wyobrażeń na temat duchowej rzeczywistości.

Dobrze, że w Piśmie Świętym możemy znaleźć prawdziwe informacje o diable, jego aniołach i zakresie ich działania.

Nadzieja przewyższająca walkę - cz.16

Docierając do ostatniego wersetu 1 Listu św. Piora, spójrzmy wstecz, aby ogarnąć przesłanie całej księgi. Przypomnijmy sobie główne myśli i wskazówki, które Apostoł Piotr przekazywał rozproszonym po Azji Mniejszej chrześcijanom.

Pochylenie się raz jeszcze nad mądrością, która wyszła spod jego pióra, pomoże nam na nowo rozbudzić w sobie determinację potrzebną do radzenia sobie z życiowymi trudnościami.

Odwagi!