Jestem fanem Akunina i jego cyklu o przygodach Fandorina. Dlatego też chętnie sięgnąłem po kolejną książkę tego autora. I nie zawiodłem się. A swoją drogą,szkoda, że w bibliotece Storytel nie ma serii opowiadającej o perypetiach rosyjskiego detektywa.

Bardzo fajne, tylko gdzie pozostałe dzieła?

Akunin jak zawsze - pierwsza klasa. Czuć w tej historii i piękno i humor, a także odrobinę pikanterii, świetna legenda o przeszłości Masy z genialnym podsumowaniem. I szkoda tylko, że czytał to Kosior, owszem, głos aksamitny ale interpretacja żadna, zero akcentów rosyjsko - japońskich, przeczytane jak anglojęzyczny kryminał klasy b. A Fandorina wręcz zniszczył.

Świetna opowieść wspaniałego autora, rewelacyjnie przeczytana. Poproszę o kolejne tomy (nawet wydawane „od końca”)

Fajna lektura, chociaż nie mój klimat, słuchałam ze względu na lektora, uwielbiam go

Na początku była trochę chaotyczna potem się wyprostowało i nawet mi się podobała

Niegłupie i wciągające.

Bardzo fajnie jest dowiedzieć się skąd się wziął Masa, kiedy ma się przeczytane kiążki o Fandorinie. Dlatego wielka szkoda że nie ma ich w Storytel.

Akunin rewelacja. Masa to nie Fandorin ale uczeń godny mistrza, książka ciekawa zabawna i pięknie opowiedziana. Polecam.

Proste powiązane ze sobą historie, ale przedstawione tło kulturowe jest wartością niespodziewaną, aczkolwiek wielce cikawą.