Przeglądając dotychczasowe opinie stwierdzam, iż po książkę powinni sięgać znawcy oraz miłośnicy gatunku. Tytuł powieści idealnie odzwierciedla podniesiony przez autora wątek zagubienia ludzkości w dążeniu do rozwijania technologii. Czasami warto podnieść głowę i spojrzeć w rozgwieżdżone niebo.

Szczerze polecam jedna z lepszych książek jakie ostanio słuchałem. Świetny klimat co by było gdyby... ciekawy pomysł przyczyny kataklizmu. wielowątkowsć jest plusem ale też minusem w pewnych momentach ciężko załapać który bohater jest na planie. Świetny lektor i interpretacja. Ostrzegam bardzo wciagająca. ps. nie tylko w Stanach może być apokalipsa.

Dobre postapo, ciekawe i niegłupie, ale szwedzkie, wiec trzeba się przygotować na bezdenną wiarę wszystkich Szwedów w ochronną funkcję swojego państwa, co dla sprytnych i obrotnych Polaków może być męczące. ;PLektor doskonały.

Książki wysłuchałam gdy jeszcze nie było opcji recenzji, dlatego śpieszę z nadrobieniem zaległości :)Książka po ponad 2 latach od wysłuchania nadal siedzi mi w głowie. Są sceny, które wyłuskane z papięci gdzieś w środku nocy wciąż sprawiają, że skóra cierpnie, a ja idę spojrzeć na spokojnie śpiące dzieci w pokoju obok... Książka w przerażający sposób pokazuje, jak nasze życie może zmienić się o 180 stopni niemal z dnia na dzień... oraz to jak bardzo nie jesteśmy na to przygotowani. Jeśli ktoś lubi ambitniej, nie będzie zawiedzony.

Strasznie drewniani ci Szwedzi.

Rewelacja. Czekam niecierpliwie na następną część.

Ziejąca nudą i usypiająca. Akcja rozwija się powolij w chaotycznych fragmentach. Do tego lektor który beznamiętnie czyta kolejne "dramatyczne" wydarzenia. W taki sposób nawet nadciągająca apokalipsa może zanudzić do łez. Tragedia.

Kiedy reszta???!!!

Przepraszam, ale gdzie mógłbym się zgłosić, aby mi również ktoś płacił za opinie? Bo za darmo to mogę tylko napisać: co za banialuki. Wytrzymałem półtorej godziny. Rozumiem, że bardziej romantyczne wydają nam się rzeczy, na których się nie znamy, ale wówczas może lepiej nie piszmy o nich.

Bardzo dobra. Opowieść o tym jak kończy się cywilizacja. Zaskakująco, po cichu, bez potworów i zagłady nuklearnej. Jak mało potrzeba żebyśmy cofnęli się w rozwoju o kilkaset lat.