Ar
20 maj 2023
Typowe dzieło tego autora. Bohater za sprawą jakichś niesamowitych zbiegów okoliczności natychmiastowo i bez trudu osiąga mistrzostwo we wszystkim czego się dotknie. Jeśli przypadkiem ponosi jakąś stratę to można mieć pewność że wyłącznie po to żeby w jej miejsce dostać coś lepszego. Jeśli traci palec to za pewne nie minie 15 min jak z jakiegoś podowu w jego miejsce wyrosną mu dwa z czego jeden będzie strzelał ogniem a drugi dotknięciem zmieniał wszystko w złoto. Na swojej drodze spotyka oczywiście wyłącznie honorowych o niezwykle kompetentnych ludzi którzy z miejsca zostają jego przyjaciółmi i dozgonnymi dłużnikami. Ogólnie nie jest to literatura wysokich ani nawet średnich lotów. Niemniej taka przewidywalność ma pewien urok. To trochę jak oglądanie Dragon Balla. Niby wiadomo jak zakończy się każda walka ale mimo wszystko patrzenie na nieustannie rosnącą siłę i tak absurdalnie potężnej postaci ma w sobie coś pociągającego. Osobiście zaliczam tą serię do kategori Guilty pleasure.