Świetna seria, wracam do niej po raz drugi, czekam na ukazanie się ostatniej części. Wspaniały lektor.

Mało przewidywalna, z dobrym niepokojem czekam na dalsze części.

Magnetyzm powieści połączony z hipnotyzującym głosem Pana Macieja Kowalika... Recepta doskonała!

Kolejna część serii nie ustępująca poprzednim. Rewelacyjny lektor

5/5 cała seria jest bardzo dobra

Mniej mi się podobała od poprzednich, dużo siwych włosów, łysych głów, bolących stawów i psujących się statków. Książka jest rozpoczęciem nowej fabuły powiązanej z Lakonią, niestety nie pojawia się wielu nowych bohaterów, a starzy są bardzo zmęczeni. Poza Amosem i Złotkiem, których historia zdecydowanie wyróżnia się na plus. Jak już rozpoczyna się wojna, to nagle wszystko dzieje się bardzo szybko. Ogólnie jest dobrze, ale nie bardzo dobrze.

Trochę lepiej niż poprzedni tom, ciekawy cliffhanger. Podoba mi się również rozwiązanie problemu największych zrzęd i zamulaczy w fabule. Za dużo już tych monologów wewnętrznych było.

Ta część jak poprzednie super.Pan Kowalik świetny 🙂

Co do serii to pojawił się nowy gracz w walce o władzę w galaktyce. A co do książki to smutna ale zwrot akcji znaczny. Aż się nie mogę doczekać jaki kierónek autor obierze. Lektor coraz lepiej wchodzi w rolę postaci. Gratulacje.

Widać tendencję spadkową. Od czwartego tomu (ostatniego dobrze napisanego i fajnie wciągającego), spadek - niesamowity spadek. Równia pochyła. Do lektora przyzwyczaiłem się (daje radę ) ale strasznie smutna książka opisująca jak to (UWAGA MOŻE BYĆ SPOILER).... ludzie są wrogami ludzi. Kolejna książka, która poszła w złym kierunku. Dyktatura pod hasłami wolności i dobrobytu dla wszystkich.... ech ile można... sam fakt przeskoczenia 30 lat, całkiem spoko ale nawet moi ulubieni bohaterowie (Amos, Holden, Alex) stali się jacyś tacy wypłowiali, bez wyrazu. mam mieszane uczucia co do tej książki i kolejnych jakie się pojawią. Wiem, że w serialu pokażą to dużo fajniej - głęboko w to wierzę. Ogólnie - jak komuś się podobały cztery pierwsze tomy - nie powinien sobie psuć wizerunku kolejnymi.